Sesja z tą rodzinką była spontanicznym pomysłem. Odbyła się ona w połowie lata i mimo przeciwności przyrodniczych w postaci chmary komarów udało się uwiecznić te piękne chwile na zdjęciach. Fotografując rodziny z dziećmi zawsze jestem do dyspozycji, jestem elastyczna i potrafi się dostosować do każdej sytuacji. Na sesjach to właśnie dzieci są najważniejsze, ja podążam za ich potrzebami.
Stawiając je na pierwszym miejscu daję sobie furtkę do udanych zdjęć. Każdy z nas wie jak ciężko te małe, ruchliwe istoty ustawić, a o prośbie, aby stały nieruchomo z uśmiechniętą buźką można zapomnieć.. Zamiast tego, podążam za nimi. Jeśli dziecko chce skakać, proszę – niech skacze. Wiele zależy również od temperamentu dziecka, dlatego przed sesją dopytuję o Wasze pociechy, czym się interesują, co lubią czego nie. 😉
Jeśli chcesz wiedzieć co może ułatwić przebieg takiej sesję zapraszam dalej.
Na sesję namawiam Was do tego, abyście byli blisko, chcę by ten czas był spędzony przez Was jak najlepiej. Możecie wtedy pobawić się swoje ulubione zabawy, oczywiście bez zabawek ;-), możecie również powygłupiać sie, czy usiąść na kocu i powspominać. To super działa już na starsze dzieci, kiedy opowiadamy jak to było, kiedy dzieci były małe…
W odpływacie myślami w przeszłość, a ja w tym czasie robię swoje. Nawet nie zauważycie kiedy, a będzie już po sesji.
Na sesję plenerową możemy umówić się na łące, gdzie znajdziemy suche trawy, aktualnie kwitnące kwiaty (wiśnie, jabłonie, magnolie, rzepak, mąki, lawenda, bzy itd., itp.), w lesie, w sadzie, ogrodzie botanicznym, czy popularnych w Kielcach skałkach.
Najważniejsze dla mnie to abyście byli wypoczęci, czuli się komfortowo i byli zrelaksowani. To jest Wasz czas, wspólne chwile, więc wykorzystajcie to jak najlepiej się da! W dniu sesji wprawdzie się w dobre nastroje i nie bierzcie na siebie zbyt wielu obowiązków do zrealizowania.
Najlepiej kiedy Wasze małe pociechy będą wypoczęte i najedzone. Możesz mieć zawsze w zanadrzu jakąś małą przekąskę. Najlepiej gdyby to był ulubiony owoc, czy herbatnik. Nie zapomnij o wodzie. Wszystkie Wasze drobne rzeczy, takie jak jedzenie, chusteczki, klucze mogę zawsze schować do plecaka, który mam zawsze przy sobie, abyście wy podczas sesji nie mieli przy sobie zbędnego balastu i aby Wam nic nie przeszkadzało.
Wybierając się na sesję w plenerze miej na uwadze, że sesja może odbyć się w różnych miejscach takich jak łąki, lasy, sady. Warto pomyśleć tutaj o preparatach chroniących nas przed kleszczami, czy innymi owadami. Oczywiście mam takie preparat w plecaku, jeśli jednak masz jakiś swój sprawdzony złapiesz go koniecznie ze sobą.
Masz swój ulubiony kapelusz lub okulary – śmiało bierz je na sesję.
Są jednak sytuacje które mogą zdecydowani popsuć atmosferę na sesji.
Co to takiego?
Najważniejsze jest aby nie mieć oczekiwań wobec swoich dzieci. Nie mówmy im w kółko, że mają stać prosto bądź, że mają się uśmiechać. Uwierz mi, najlepszym wyjściem będzie podążać za nimi, bawić się w ich wymyślone zabawy, a jeśli dziecko będzie chciało biegać lub skakać daj mu wolną rękę. Rodzice w tym czasie mogą stanąć za dzieckiem i zwyczajnie się przytulić. Ja no pewnie u wiecznie na fotografiach takie momenty.
Nie oczekuj, nie wymagaj – podążaj.
zobacz więcej zdjęć z sesji!
